Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi eranis z miasteczka Opole. Mam przejechane 15962.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eranis.bikestats.pl
  • DST 64.32km
  • Czas 03:01
  • VAVG 21.32km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazdy na i z PKP oraz po Opolu

Sobota, 4 marca 2017 · dodano: 06.03.2017 | Komentarze 1

Nareszcie do Opola mogłam zabrać mniejszy rower. A pogoda w ten weekend była przepiękna, z uwagi jednak na to, że prowadzone były bardzo poważne rozmowy w gronie rodzinnym oraz że nie wypada jeździć cały czas na rowerze jak się w odwiedziny przyjeżdża i przy okazji się posilić czymś gotowanym, trasy były raczej krótkie, zdecydowanie poniżej moich możliwości, tym bardziej że miałam świadomość, iż jedna taka jedzie dziś 200 km! No i jeszcze wiatr miał w tym swój udział. Jeździłam w rękawiczkach bez palców, wow! A ile ludzi wyległo do parku, to nie zliczę - zdziwiłam się, że moje najmniejsze miasto wojewódzkie ma tylu mieszkańców. No i oczywiście moi ulubieni rolkarze.
Dodałam jeszcze te kilka kilometrów z piątku, których nie nagrywałam, bo to tylko dworzec i dom.




  • DST 41.93km
  • Czas 02:06
  • VAVG 19.97km/h
  • VMAX 35.45km/h
  • Temperatura 7.5°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słoneczko, słoneczko;))

Piątek, 3 marca 2017 · dodano: 03.03.2017 | Komentarze 1

Pojechałam Uni, bo było błoto po wczorajszych deszczach. Było cudnie, szkoda że nie mogłam dłużej pojeździć, ale pociąg nie będzie na mnie czekał. Nieco przeszkadzał zimny wiatr, ale ogólnie było ciepło.




  • DST 31.47km
  • Czas 01:51
  • VAVG 17.01km/h
  • VMAX 38.16km/h
  • Temperatura 7.5°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno jak nie wiem...

Środa, 1 marca 2017 · dodano: 01.03.2017 | Komentarze 4

Niby słońce, niby wysoka temperatura, ale wiatr tak zimny, że zamarzały mi soczewki. Nie była to przyjemna przejażdżka, nie chciało mi się daleko jeździć. Ale do 12 musiałam się pokręcić, bo przybytek kultury gdzie miałam odebrać bilety, był czynny dopiero od południa. To już lepiej pojechać do parku, niż wychodzić drugi raz z domu na to zimno.
Zdecydowałam się dziś na Uni, bo w nocy chyba padało i na bank w parku będzie błoto (i było). Nie chciałam brudzić napędu w Meridzie, bo Mój Techniczny byłby zły, chyba miałby zawał - czyścił napęd 4 godziny, a wystarczyłaby chwila by to zniweczyć. Jeszcze będzie okazja:))




  • DST 56.23km
  • Czas 02:31
  • VAVG 22.34km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skasowany dzień

Wtorek, 28 lutego 2017 · dodano: 01.03.2017 | Komentarze 2

Było fajnie, było miło - pomimo słońca niestety nieco chłodno. Wybrałam się nie tak z rana (bo jak to ostatnio  we wtorki miałam rano wolne:)) Po powrocie nie zabrałam Garmina z garażu do domu, bo wrzucam trasy co dwa dni. A w domu przypomniałam sobie, że nie nagrałam trasy dzisiejszej.. No cóż, zrobię to rano. 
Jednak zaspanie i rutyna codziennego przygotowywania GPX-a spowodowało wykasowanie tej trasy:((
No trudno.




  • DST 53.21km
  • Czas 02:35
  • VAVG 20.60km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czas na Meridkę

Poniedziałek, 27 lutego 2017 · dodano: 27.02.2017 | Komentarze 7

No i w końcu można przejechać się na wyleczonej kolarce. Pogoda piękna, ale jakoś przed południem nie chce mi się wychodzić.. Dopiero koło 14 dostaję chętki na przejażdżkę. Na tym rowerze to nawet pod wiatr jedzie się dobrze:)) A z wiatrem to poezja po prostu!
Na koniec fundnęłam sobie lody - miałam małą okazję do świętowania :))- w mojej ulubionej Castellari na Jasnych Błoniach, siedzę sobie na zewnątrz i obserwuje ludzi w parku. Prawie wiosna..




  • DST 27.23km
  • Czas 01:39
  • VAVG 16.50km/h
  • VMAX 32.05km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót z wyprawki

Niedziela, 26 lutego 2017 · dodano: 27.02.2017 | Komentarze 3

No i za szybko przyszedł czas rozstania... Miałyśmy kilka wersji trasy powrotnej, mniej i bardziej ambitne, ale z powodów odzywającej się kontuzji wracałyśmy najkrótszą do Pleszewa. W tym mieście zaliczyłyśmy jeszcze przepyszne naleśniki w Cafe Karafka na rynku - polecamy tą miejscówkę, fajny klimat i dobre jedzenie, duże porcje. A że do stacji był niecały kilometr to nieśpiesznie, jakieś pół godziny wcześniej ruszamy. I fajnie - jest stacja, tylko Pleszew Miasto i jest to wąskotorówka. Dobrze, że akurat stał jakiś pociąg i konduktor szybko wytłumaczył nam jak dojechać do oddalonej o 3 km stacji Pleszew, która jest zlokalizowana w Kowalewie. Rozumiecie coś z tego??? Dobrze, że udało się zdążyć. Było trochę stresu, ale skończyło się dobrze. Jeszcze tylko bieg po galerii handlowej w Poznaniu przy przesiadce i już siedzimy wygodnie w naszym regio... Ola to ma blisko, a ja 3 godziny tylko śpię - takie spotkania to jednak nie najlepsza okazja do wypoczynku nocnego:))




  • DST 105.45km
  • Czas 05:27
  • VAVG 19.35km/h
  • VMAX 37.44km/h
  • Temperatura 4.5°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyprawka kulinarna z Olą

Sobota, 25 lutego 2017 · dodano: 27.02.2017 | Komentarze 0

Po przebojach z PKP - pełne przedziały rowerowe i bieg z ciężkimi, obładowanym rowerami po schodach w górę i w dół, nareszcie Kórnik. Stąd ruszamy - Ola wyznaczyła piękną trasę, mi w zamian przypadła zaszczytna rola tragarza szpinaku na NASZĄ zupę szpinakowo-serową. 
Jechało się cudnie, z wiatrem w plecy, słoneczko świeciło. Jeden tylko przystanek na kawę zrobiłyśmy w Pleszewie, a tak to mknęłyśmy jak strzały do Dinusia Pleszewskiego po ostatnie zakupy. Nagrodą była gorąca kąpiel i kawa:)
Wyprawka była świetna, fajnie było znowu się spotkać. Slajdy i opowieści bardzo interesujące - podziwiam Was za te trudy które ponosiliście w trakcie wypraw.  A jedzenie....poezja! Prawie wszystko udało mi się spróbować oprócz.....zupy szpinakowej, którą zostawiłam sobie na śniadanie....którego nie było, wszystko zjedli!!




  • DST 8.30km
  • Czas 00:40
  • VAVG 12.45km/h
  • VMAX 30.82km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po mieście i dworcowo

Piątek, 24 lutego 2017 · dodano: 27.02.2017 | Komentarze 0

Tylko do pracy - pięknie padał śnieg:) A poza tym na dworzec i potem do Oli.
Nie warto było nagrywać:)




  • DST 46.54km
  • Czas 02:26
  • VAVG 19.13km/h
  • VMAX 36.42km/h
  • Temperatura 7.5°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okienko pogodowe

Czwartek, 23 lutego 2017 · dodano: 24.02.2017 | Komentarze 0

Prognozy były kiepskie, ale dopiero od 13 miało się rozpadać i tak też się stało. Jak tylko weszłam do domu, lunęło i było ostro momentami. Nie chciało się wierzyć, że jeszcze 2 godziny temu jeździłam w okularach przeciwsłonecznych....




  • DST 66.25km
  • Czas 03:36
  • VAVG 18.40km/h
  • VMAX 33.11km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zdążyć przed deszczowymi dniami

Wtorek, 21 lutego 2017 · dodano: 21.02.2017 | Komentarze 3

Dziś musiałam podzielić tę przyjemność na dwie części - przed pracą i po. Słońce było piękne, tylko bardzo zimny wiatr.
Fajnie było, co mogę więcej powiedzieć? A chciałam się nasycić jazda przed tymi zapowiadanymi opadami aż do weekendu.