Info
Ten blog rowerowy prowadzi eranis z miasteczka Opole. Mam przejechane 15962.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.27 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 2 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień17 - 2
- 2020, Lipiec18 - 2
- 2020, Czerwiec15 - 13
- 2020, Maj10 - 5
- 2020, Kwiecień8 - 1
- 2020, Marzec13 - 11
- 2020, Luty8 - 1
- 2020, Styczeń16 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 0
- 2018, Maj12 - 9
- 2018, Kwiecień12 - 0
- 2018, Marzec7 - 3
- 2018, Luty6 - 4
- 2018, Styczeń5 - 7
- 2017, Październik9 - 11
- 2017, Wrzesień10 - 3
- 2017, Sierpień11 - 7
- 2017, Lipiec10 - 26
- 2017, Czerwiec21 - 1
- 2017, Maj26 - 8
- 2017, Kwiecień24 - 13
- 2017, Marzec28 - 27
- 2017, Luty19 - 46
- 2017, Styczeń19 - 58
- 2016, Grudzień12 - 9
Styczeń, 2018
Dystans całkowity: | 138.43 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 07:38 |
Średnia prędkość: | 18.13 km/h |
Maksymalna prędkość: | 30.44 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 27.69 km i 1h 31m |
Więcej statystyk |
- DST 28.88km
- Czas 01:28
- VAVG 19.69km/h
- VMAX 30.19km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Merida Road Race 905
- Aktywność Jazda na rowerze
Pourlopowo
Środa, 31 stycznia 2018 · dodano: 13.02.2018 | Komentarze 0
- DST 38.64km
- Czas 02:10
- VAVG 17.83km/h
- VMAX 27.44km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt Uni
- Aktywność Jazda na rowerze
Przełamałam dystans 30 km
Sobota, 20 stycznia 2018 · dodano: 21.01.2018 | Komentarze 3
Na dworze jest wręcz wiosennie dzisiaj i w dodatku bezwietrznie, więc pokusiłam o trochę dalszy wyjazd. Chyba nie spowoduje to nawrotu choroby. Na początek dwa kółka po parku z psem, który jest coraz bardziej wysportowany i dzisiaj biegał nawet 14 km/h!.
Potem wolno po mieście, chciałam zdążyć przed opadami, ale niestety 6 km musiałam jechać w padającym, mokrym śniegu i to w dodatku pod silny wiatr. Stąd ta świetna średnia. Po powrocie do domu ja, jak również Uni nadawał się do wyżymania. A rozgrzać nie mogłam się jeszcze z dobrą godzinę.
Doszłam do wniosku, że chyba nie znam innej trasy, niż ta na Częstochowę. Aż dziw, że jeszcze mi się nie znudziła. Po powrocie z wakacji zacznę objeżdżać inne tereny, a ponieważ pogoda ma być ładna, wybiorę się też rowerem do Kluczborka w ramach oszczędności 5 złotych na busie:)
A tymczasem - do zobaczeni 30 stycznia. Może na wakacjach uda mi się wypożyczyć rower i pojeździć w tych cudnych temperaturach powyżej 20 stopni.
- DST 23.21km
- Czas 01:22
- VAVG 16.98km/h
- VMAX 30.44km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt Uni
- Aktywność Jazda na rowerze
Z psem i po mieście
Środa, 17 stycznia 2018 · dodano: 21.01.2018 | Komentarze 1
Na początku bardzo wolno, bo tylko po parku krótki spacer rowerowy z psem - brać go na rower to dobry sposób skracania spacerów, bo po 10 minutach pies jest wybiegany. Nie wiem, jak z jego kondycją, więc na razie go nie przemęczam. Tempo wolne, bo pies jest z gatunku niskopodwoziowych.
A potem trochę po mieście, starałam się uciec przed opadami, ale niestety ostanie 6 kilometrów musiałam jechać w padającym, mokrym śniegu i to w dodatku pod silny wiatr. W domu wszystkie rzeczy ze mnie ociekały wodą, rower również można było wyżymać.
- DST 22.23km
- Czas 01:18
- VAVG 17.10km/h
- VMAX 27.27km/h
- Temperatura -5.0°C
- Sprzęt Uni
- Aktywność Jazda na rowerze
Zimno
Poniedziałek, 15 stycznia 2018 · dodano: 16.01.2018 | Komentarze 0
Drugi dzień pełnego słońca i bezchmurnego nieba niestety przypłacony bardzo dużym chłodem. Nie da się przebywać na dworze dłużej niż półtorej godziny, a nawet i to jest już dużym wyczynem. Było bardzo przyjemnie, przez cały czas wydawało mi się, ze to niedziela jest:)
Dłużej niestety nie dałabym rady jeździć. Zresztą, po co ryzykować powrót do łóżka?
- DST 25.47km
- Czas 01:20
- VAVG 19.10km/h
- VMAX 24.97km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Uni
- Aktywność Jazda na rowerze
W nowym roku
Niedziela, 14 stycznia 2018 · dodano: 16.01.2018 | Komentarze 3
Po długiej przerwie mogę w końcu bezpiecznie - mam nadzieję- wrócić na rower. Miesiąc chorowałam na zatoki, bez skutku leczyłam się chyba ze trzy tygodnie, ale w końcu dałam radę:) Ostatni raz jeździłam 12 grudnia.
Ale teraz już mam nadzieję, że będzie płynnie. A poza tym pogoda dzisiaj wręcz zachęcała do wszelkich form aktywności fizycznej.
Nie nagrałam nic na Garmina, bo po wyjściu z domu okazało się, że wszystkie akumulatorki są rozładowane.