Info
Ten blog rowerowy prowadzi eranis z miasteczka Opole. Mam przejechane 15962.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.27 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 2 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień17 - 2
- 2020, Lipiec18 - 2
- 2020, Czerwiec15 - 13
- 2020, Maj10 - 5
- 2020, Kwiecień8 - 1
- 2020, Marzec13 - 11
- 2020, Luty8 - 1
- 2020, Styczeń16 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 0
- 2018, Maj12 - 9
- 2018, Kwiecień12 - 0
- 2018, Marzec7 - 3
- 2018, Luty6 - 4
- 2018, Styczeń5 - 7
- 2017, Październik9 - 11
- 2017, Wrzesień10 - 3
- 2017, Sierpień11 - 7
- 2017, Lipiec10 - 26
- 2017, Czerwiec21 - 1
- 2017, Maj26 - 8
- 2017, Kwiecień24 - 13
- 2017, Marzec28 - 27
- 2017, Luty19 - 46
- 2017, Styczeń19 - 58
- 2016, Grudzień12 - 9
- DST 53.21km
- Czas 02:35
- VAVG 20.60km/h
- VMAX 38.70km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Merida Road Race 905
- Aktywność Jazda na rowerze
Czas na Meridkę
Poniedziałek, 27 lutego 2017 · dodano: 27.02.2017 | Komentarze 7
No i w końcu można przejechać się na wyleczonej kolarce. Pogoda piękna, ale jakoś przed południem nie chce mi się wychodzić.. Dopiero koło 14 dostaję chętki na przejażdżkę. Na tym rowerze to nawet pod wiatr jedzie się dobrze:)) A z wiatrem to poezja po prostu!
Na koniec fundnęłam sobie lody - miałam małą okazję do świętowania :))- w mojej ulubionej Castellari na Jasnych Błoniach, siedzę sobie na zewnątrz i obserwuje ludzi w parku. Prawie wiosna..
Komentarze
mors | 22:44 poniedziałek, 27 lutego 2017 | linkuj
Jak przyszła odwilż to wszyscy teraz za lodami, a jak był mróz to nie doceniali...
mors | 22:43 poniedziałek, 27 lutego 2017 | linkuj
"siedzę sobie na zewnątrz i obserwuje ludzi" - skrzywienie zawodowe? ;)
Katana1978 | 17:53 poniedziałek, 27 lutego 2017 | linkuj
no mój Cube po przeglądzie że jeździ się niebiańsko lekko :). Też jadłam dziś lody w McDonaldzie z polewą czekoladowa :)
Komentuj