Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi eranis z miasteczka Opole. Mam przejechane 15962.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eranis.bikestats.pl
  • DST 70.11km
  • Czas 04:01
  • VAVG 17.45km/h
  • VMAX 31.37km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Popołudniowo i Dobra z Asią

Wtorek, 14 marca 2017 · dodano: 14.03.2017 | Komentarze 2

Mimo, że nie było słońca... A do tego znowu miałam wolny wtorek i najbardziej to mi się podobało moje łóżeczko, albo pudło, ewentualnie leżenie przed pudłem w łóżeczku... Ale się zmobilizowałam, bo wiedziałam, że będzie fajnie. No i było.
Około 16 umówiłam się z Joanna Zygmunta i powiozłam ją na przejażdżkę zakończoną pysznym żurkiem. Tego mi było trzeba!
Nagranie w dwóch częściach, bo Asia zapomniała telefonu ze Stravą, a chciała mieć ślad z tej przejażdżki.




  • DST 59.96km
  • Czas 03:08
  • VAVG 19.14km/h
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poniedziałkowo

Poniedziałek, 13 marca 2017 · dodano: 14.03.2017 | Komentarze 0

Pogoda miała być wiosenna, ale jakoś nie za bardzo to wyszło.. No ale nieźle ogólnie. Trasa prawie taka sama jak wczoraj.
W stanie świadomości utrzymywała mnie TenTypMes - "Mój terapeuto" - terapia oczami pacjenta. Niezłe..
Wieczorem jeszcze pobawić się w doktora:))




  • DST 62.69km
  • Czas 03:07
  • VAVG 20.11km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Temperatura 8.5°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przypadkiem, niespodziewanie..

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 4

Obudził mnie - bez budzika - ból oka, to znaczy, że mój sezon alergiczny się rozpoczął. Walczyłam aby otworzyć oczy z dobre 2 godziny, żeby jeszcze móc się położyć, na chwile chociaż... Planowałam tylko szybki wypad po zakupy i po benzynę do czyszczenia rowerów (obecną już trzy razy wylałam przez potrącenie otwartej butelki grrr..). Prognozy zapowiadały bowiem chłodniejszy dzień niż ten wczorajszy, który dał mi się we znaki. Ale jak wyjechałam z garażu..było całkiem miło. Może to z powodu popołudniowej godziny? W każdym razie tak się rozpędziłam, że wyszło trochę więcej niż do sklepu:)




  • DST 153.20km
  • Czas 06:20
  • VAVG 24.19km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kostrzyn again

Sobota, 11 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 4

A tak mnie jakoś naszło, bo wstałam koło 6 rano (bez budzika, bo w weekendy nie używam!), a że miał wiać z północy, to Kostrzyn był jedyną dobrą opcją, zwłaszcza, że połączenie kolejowe ze Szczecinem jest niezłe. Mors będzie ze mnie dumny, tzn. z mej oszczędności jedzeniowej - rano bułka z czymś tam i resztka marchewkowego ciasta, a po drodze półtora paska czekolady. I to wszystko. Po jeździe w McDonaldzie tylko frytki i picie. W ogóle strasznie mi się pić chciało całą drogę. I do tego zimno - palce u stóp zamarzły mi już po 10 km. 
Ta trasa jest świetna z wiatrem do stukania kilometrów, nudna ale i w miarę płaska i bez ruchu samochodowego. Sprawdziłam odcinek do Pągowa z Kołbaskowa - asfalt nierówny, ale jest to fajny przejazd do Niemiec.
W Kostrzynie byłam kilka razy, ale najbardziej pamiętam ten pierwszy, z djtronikiem i to ponure wrażenie, które zrobiły na nas opuszczone koszary. Pamiętny widok.
Nie zabrałam nic na przebranie, więc marzłam w zimnej bluzie i czapce. Na szczęście w pociągu - zmodernizowanym gomułce - było gdzie rower powiesić, cieplutko było. Odpłynęłam...




  • DST 18.25km
  • Czas 01:06
  • VAVG 16.59km/h
  • VMAX 36.75km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tylko miasto

Piątek, 10 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 0

..i z wizytą, której tutaj nie nagrywałam.




  • DST 48.23km
  • Czas 02:36
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 35.77km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez sensu dookoła Szczecina

Czwartek, 9 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 3

Nawet nie pamiętam gdzie byłam, chyba w Dobrej. Wiem tylko, że miałam plan pojeździć po południu, ale nie wyszło. Po doktorze to już mi się nic nie chciało.




  • DST 12.83km
  • Czas 00:45
  • VAVG 17.11km/h
  • VMAX 29.20km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Szczecinie

Środa, 8 marca 2017 · dodano: 08.03.2017 | Komentarze 3

Z drogi zawrócił mnie deszcz, ale okazał się, że jednak tak bardzo się nie rozpadało.
Więc przy okazji popołudniowego wyjścia, pojeździłam jeszcze trochę na Uni.




  • DST 25.63km
  • Czas 01:43
  • VAVG 14.93km/h
  • VMAX 32.84km/h
  • Temperatura 3.5°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mała przejażdżka

Wtorek, 7 marca 2017 · dodano: 08.03.2017 | Komentarze 0

Mało, mało, ale zawsze coś. Było zimno i nieprzyjemnie brr.




  • DST 5.63km
  • Czas 00:15
  • VAVG 22.52km/h
  • VMAX 29.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

A dziś - tylko dojazdy na pociąg i z pociągu

Poniedziałek, 6 marca 2017 · dodano: 06.03.2017 | Komentarze 0




  • DST 51.60km
  • Czas 02:12
  • VAVG 23.45km/h
  • VMAX 33.60km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

I znowu po okolicy

Niedziela, 5 marca 2017 · dodano: 06.03.2017 | Komentarze 0

W niedzielę nie było już tak ciepło jak w sobotę, ale jeszcze dało się wytrzymać - dopiero następny tydzień to nam niespodzianki zimowe szykuje. Niestety! Jeździłam bez planu i bez sensu, a jak mi za mocno zawiało w twarz, to się po prostu odwróciłam i pojechałam do domu.