Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi eranis z miasteczka Opole. Mam przejechane 15962.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.27 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eranis.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2017

Dystans całkowity:1162.96 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:89:23
Średnia prędkość:12.31 km/h
Maksymalna prędkość:48.80 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:48.46 km i 3h 53m
Więcej statystyk
  • DST 62.23km
  • VMAX 36.45km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odwiedzając stare kąty i dworcowo

Poniedziałek, 17 kwietnia 2017 · dodano: 20.04.2017 | Komentarze 0

Wszystko dobre kończy się za szybko i czas wracać. Wiele poświęcenia kosztowała mnie dzisiejsza jazda, bo musiałam wcześniej wstać i do tego jeździć w zimnie.




  • DST 25.13km
  • Czas 01:16
  • VAVG 19.84km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po obżarstwie

Niedziela, 16 kwietnia 2017 · dodano: 20.04.2017 | Komentarze 0

Trzeba zrzucić trochę tego jedzenia.
Boże, dlaczego ta pogoda jest taka beznadziejna???




  • DST 48.23km
  • Czas 02:32
  • VAVG 19.04km/h
  • VMAX 30.20km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Izuni i miejskim

Sobota, 15 kwietnia 2017 · dodano: 20.04.2017 | Komentarze 1

Odwiedzić przyjaciółkę przy tych przygotowaniach świątecznych. Wiało nieco, ale nie było źle ogólnie,  w porównaniu do tego co ma nadejść.





  • DST 10.56km
  • Czas 35:00
  • VAVG 0.30km/h
  • VMAX 25.63km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazdy do domu, dworców i takie tam

Czwartek, 13 kwietnia 2017 · dodano: 20.04.2017 | Komentarze 0




  • DST 35.64km
  • Czas 01:44
  • VAVG 20.56km/h
  • VMAX 31.12km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Beznadzieja

Wtorek, 11 kwietnia 2017 · dodano: 11.04.2017 | Komentarze 2

Pogoda fatalna, wiatr, deszcz...Byłam w stanie tylko jeździć do pracy i do Decathlonu.




  • DST 63.52km
  • Czas 03:14
  • VAVG 19.65km/h
  • VMAX 42.51km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tak sobie

Poniedziałek, 10 kwietnia 2017 · dodano: 11.04.2017 | Komentarze 1

Ciepło, ale bardzo wiało. I tyle w temacie. Pojechałam tylko dlatego, że Ola jeździła:)

Jeszcze taka sprawa - dziś miałam pod opieką dzidzię i ona pokasowała mi jakiś znajomych:( A wyszłam tylko na chwilę...Między innymi Olę, którą już ponownie zaprosiłam. Jeśli kogoś jeszcze - proszę o ponowne wysłanie zaproszenia i przepraszam. Dziecko plus komputer równa się...utrudnienia:)




  • DST 54.31km
  • Czas 02:29
  • VAVG 21.87km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piękna niedziela

Niedziela, 9 kwietnia 2017 · dodano: 11.04.2017 | Komentarze 0

Super dzień na jazdę, pod warunkiem omijania spędów i innych zbiegowisk




  • DST 101.94km
  • Czas 04:34
  • VAVG 22.32km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Merida Road Race 905
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po linijce, zimno znowu

Sobota, 8 kwietnia 2017 · dodano: 08.04.2017 | Komentarze 1

Chciałam pojechać z wiatrem,a wrócić pociągiem. Ale było tak zimno, nieprzyjemnie, że postanowiłam wracać z połowy drogi, żeby jak najszybciej wrócić. Zimno, mżawka, wszystko nie tak jak trzeba. Chociaż było nieco pod wiatr, ale 3 godziny wcześniej w łóżeczku były tego warte.




  • DST 32.85km
  • Czas 01:35
  • VAVG 20.75km/h
  • VMAX 28.54km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny "piękny" dzień

Piątek, 7 kwietnia 2017 · dodano: 08.04.2017 | Komentarze 0

Bez komentarza. Strasznie, zimno i wiatr.




  • DST 38.56km
  • Czas 02:01
  • VAVG 19.12km/h
  • VMAX 36.52km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Uni
  • Aktywność Jazda na rowerze

Troszeczkę słońca

Środa, 5 kwietnia 2017 · dodano: 05.04.2017 | Komentarze 0

Wolno toczyłam się najpierw po Szczecine, a potem po okolicy. Wiało dość silnie, ale za to słońce wyszło na dłużej niż na sekundę.