Info
Ten blog rowerowy prowadzi eranis z miasteczka Opole. Mam przejechane 15962.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.27 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 2 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień17 - 2
- 2020, Lipiec18 - 2
- 2020, Czerwiec15 - 13
- 2020, Maj10 - 5
- 2020, Kwiecień8 - 1
- 2020, Marzec13 - 11
- 2020, Luty8 - 1
- 2020, Styczeń16 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 0
- 2018, Maj12 - 9
- 2018, Kwiecień12 - 0
- 2018, Marzec7 - 3
- 2018, Luty6 - 4
- 2018, Styczeń5 - 7
- 2017, Październik9 - 11
- 2017, Wrzesień10 - 3
- 2017, Sierpień11 - 7
- 2017, Lipiec10 - 26
- 2017, Czerwiec21 - 1
- 2017, Maj26 - 8
- 2017, Kwiecień24 - 13
- 2017, Marzec28 - 27
- 2017, Luty19 - 46
- 2017, Styczeń19 - 58
- 2016, Grudzień12 - 9
- DST 46.23km
- Czas 02:18
- VAVG 20.10km/h
- VMAX 42.05km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Merida Road Race 905
- Aktywność Jazda na rowerze
SPD Debiut
Sobota, 16 maja 2020 · dodano: 18.05.2020 | Komentarze 2
O matko jak ja żem się tym ustrojstwem umordowała! Jakże to tak? Po 15 latach normalnej jazdy wpinać się butami w rower??!! Przez pierwsze 3 kilometry wpięłam się i wypięłam chyba ze 100 razy.
Obiecywałam sobie, obiecywałam, że w końcu się zdecyduję. I tak mijały lata.... Ostatecznie zadecydowała chyba obecna sytuacja, wiadomo w obliczu śmiertelnego zagrożenia człowiek zaczyna realizować dawno odkładane plany, oraz przyrzeczenie złożone moim przyjaciołom jeszcze w Perth, że jak szczęśliwie powrócę na polską ziemię w czasach "o jakże straszliwej pandemii" to na pamiątkę tego wiekopomnego wydarzenia w końcu to zrobię. No i wróciłam, a słowo się rzekło. Do tego przymusowe wakacje na koszt Państwa sprzyjają podejmowaniu nowych, jakże odważnych wyzwań.
Na razie wywrotek - 0, ale też czas wpięcia w porównaniu do czasu przejazdu to jakieś 50%. No to chyba się nie liczy do końca, co nie? :)