Info
Ten blog rowerowy prowadzi eranis z miasteczka Opole. Mam przejechane 15962.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.27 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 2 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień17 - 2
- 2020, Lipiec18 - 2
- 2020, Czerwiec15 - 13
- 2020, Maj10 - 5
- 2020, Kwiecień8 - 1
- 2020, Marzec13 - 11
- 2020, Luty8 - 1
- 2020, Styczeń16 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 0
- 2018, Maj12 - 9
- 2018, Kwiecień12 - 0
- 2018, Marzec7 - 3
- 2018, Luty6 - 4
- 2018, Styczeń5 - 7
- 2017, Październik9 - 11
- 2017, Wrzesień10 - 3
- 2017, Sierpień11 - 7
- 2017, Lipiec10 - 26
- 2017, Czerwiec21 - 1
- 2017, Maj26 - 8
- 2017, Kwiecień24 - 13
- 2017, Marzec28 - 27
- 2017, Luty19 - 46
- 2017, Styczeń19 - 58
- 2016, Grudzień12 - 9
- DST 54.77km
- Czas 04:19
- VAVG 12.69km/h
- VMAX 25.85km/h
- Temperatura -5.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Prawie Nowe Warpno z Olą
Piątek, 6 stycznia 2017 · dodano: 08.01.2017 | Komentarze 1
Planowałyśmy to z tydzień, wszystko było przygotowane, my wyspane i gotowe...a tutaj pogoda pokrzyżowała nam plany. Chciałam zabrać starszą do Nowego Warpna, bo tej gminy jej ciągle brakuje, a jest to wyprawa tylko i wyłącznie w tym celu, bo jest to na końcu świata. Ale w nocy już sypał śnieg, nie przeszkadzało nam to jednak w wyjściu z domu, byłyśmy bardzo zmotywowane. Droga przez park w kierunku Polic zajęła nam godzinę, w kopnym śniegu.....A jest to całe 6 kilometrów. No ale teraz to pojedziemy asfaltem, nawet nie myśląc o rowerówce - będzie lepiej. Niestety, DW 115 wyglądała strasznie - zasypana, miejscami jęzory lodu, dobrze chociaż, że ruch był mały. Przy skręcie na Sławoszewo podjęłam decyzję (męską), że nie będziemy narażały życia, tym bardziej, że śnieg ciągle sypał a pługu nie było widać. Z Nowego Warpna nie ma opcji innego powrotu niż na kołach. To było zbyt ryzykowne, skręcamy więc na Dobrą i dojazd do tej miejscowości zajmuje nam DWIE GODZINY!! Masakra. Potem już tylko McDonald i do domu - jedynie po DK31 dało się jako tako przejechać..
W sumie wycieczka tak krótka zajęła nam ponad 5 godzin. Średnia z jazdy coś około 12 km/h. Wystarczy, dziękuję, okupiłyśmy to dwugodzinnym spaniem przed pudłem....A miała być pierwsza zimowa seteczka:((